Czesc,
moze byc Russula velenovskyi.
Pozdrawiam,
Andreas
Czesc,
masz racije: bez mikroskopu definiowac nie jest pewny.
Ale mam kilka charactery:
1. wysyp zarodników zólty jest (Romagnesi III-IV)
2. trzon z czerwony
3. smak lagodny
4. kapelusz malutki
5. mikoryza z drzewo lisciaste (Betula? Carpinus?)
Wiec tylko Chamaeleontinae, Laetinae, Paludosinae ale Russula font-queri wchodzic w rachube.
Dlatego uwazam liscie Betula, typowalam Russula velenovskyi.
Ale moze byc licie sa Carpinus - i jeszcze typowam Russula chamaeleontina.
Pozdrawiam,
Andreas
Tak, racja, u mnie obok młode Betula.
1,2,3,4,5 - wszystko pasuje!
Ania Kujawa mi powiedziała, że jesteś specjalistą od Russula.
Ale TO rozpoznanie, ta charakterystyka na bazie fotografii... Rewelacja.
Ja muszę się jeszcze wiele nauczyć.
Podziwiam i pozdrawiam,
Paula
Czesc Paula,
moment, moment!
Ja tylko wypowiadalam "moze byc"!!
Ja nie mam caractery microscopiczny, dlatego "moze byc"!
Nie jest definiyja pewny! Ale mozliwosc bardzo prawdopodobny ...
Pozdrawiam,
Andreas
Russula to bardzo wiele możliwości, prawda,
właśnie dlatego takie precyzyjne "może być", bez mikroskopu, to naprawdę coś!
Nawet nie wiedziałeś, jakie średnie wymiary - małe czy duże. I że obok liściaste, choć "lasek iglasty", i że wysyp zarodników żółty.
A mimo to wszystko pasuje.
Wybranie tak dobrego kandydata (a niechby i były dwa albo trzy potencjalne gatunki) spośród wszystkich Russula, tylko na podstawie fotografii i cechy "smak łagodny, skórka kapelusza cienka i łatwa do oderwania", bardzo mi imponuje i już. :)
Pozdrawiam serdecznie,
Paula