Łuskowiec jeleni to ponoć grzyb pospolity, ale osobiście nigdy go na żywo nie widziałam (albo po prostu nie zwróciłam uwagi).
Ale dzisiaj, przechodząc przez park, przy sędziwym pniaku (nie potrafię już zidentyfikować gatunku drzewa) zobaczyłam dwa całkiem spore, nieco napoczęte owocniki, które jakoś tak na pierwszy rzut oka wyglądały mi "łuskowcowato":
Czy to rzeczywiście Pluteus atricapillus?