Listopad 2021 okolice Krakowa Łąka pod lasem, obsypana trocinami i resztkami drewna po ścince.
Tak dla rozluźnienia na koniec dnia jako ciekawostka. Na tej obsypanej drewnem łące w tym samym czasie otworzyły się setki jaj okratka (i tyle samo jeszcze nie otwarte) . Widok niesamowity! (zapach również) ;-).
Generalnie temat inwazyjności grzybów (makro) i ich wpływ na pokrewne gatunki jest chyba wciąż słabo zbadany? Czy dysponujecie może jakimiś aktualnymi badaniami na ten temat w Europie? Trochę poszperałem, ale poza rozprzestrzenianiem, przewidywaniami i gdybaniem nic nie znalazłem. Podkreślę, że mam tu na myśli grzyby makro i ich wpływ (m.in. okratka australijskiego, czerwonego, mądziaka malinowego czy złotaka wysmukłego) na inne, podobne im gatunki. Czy np. stwierdza się, mniejsze zagęszczenie podgrzyba brunatnego w siedliskach zajmowanych przez Aureoboletus projectellus? Bardzo ciekawy temat.
Dla zainteresowania, dorzucę również swoje zdjęcie z Krakowa - Lasy Tynieckie, październik 2019.