Wyciągnąłem je dzisiaj z bocznej półeczki lodówki, znalezione w połowie września 2021 i zapomniane.
Perydium pokryło się ponad milimetrową warstwą pleśni, owocniki w zasadzie zgniły i rozciapciały się na miazgę.
Ale nic to, nawet z tak beznadziejnego stadium można truflę oznaczyć.
Niespełna rok temu zacząłem swoją przygodę z mikroskopem właśnie od trufli.
Wtedy klnąłem, rzucałem wszystkim, płakałem, marudziłem tu na forum i załamamałem się ... NIE OGARNĘ!!! NIE MA SZANS! :-(.
Minął niespełna rok.
Obrobiłem się w dwie godzinki :-), rok temu siedziałem nad podobnym owocnikiem 3, 4 dni?
TO DLA WAS POCZĄTKUJĄCY FORUMOWICZE!
Nie załamujcie się niepowodzeniami, nie stresujcie się, że nikt Wam nie odpisuje,
Kupcie mikroskop i zacznijcie działać, tak jak JA!
A tutaj na pewno Wam pomożemy...
Do dzieła,,, :-)