Błażej! Pozwolisz, że odpuszczę...
Entoloma to rodzaj, którym się zajmę, w bliżej nieokreślonym czasie... za wysoko dla mnie.
1. Ciągle za grubo kroję preparat i nie widzę, tego co powinienem.
Dopóki się nie nauczę to będzie guzik z tego.
2. Ustawienia kamery chyba mam "zrąbane"?
O ile w okularze mikroskopu widzę wszystko stabilnie, to w kamerze... wali po oczach jaskrawość!
Nie wiem, może, źle robię wymianę medium? Czy Congo Red daje się po całkowitym opłukaniu preparatu z wody? tak robię, czy trzeba pomieszać z wodą?
U Grażynki te zdjęcia są piękne, przejrzyste, wszystko widać... cystydy - nie wiem jak Ona to robi? - są oddzielone od całej masy - i może sobie je dokładnie pomierzyć.
Nie mój słaby poziom.
3. Entoloma - kilkanaście sekcji... dla mnie kosmos.
W FN zacząłem sobie oglądać cystydy w poszczególnych grupach - nawet niektóre podobne do moich, ale tylko podobne.
Poniżej to co zrobiłem, być może dopatrzysz się tu cheilocystyd? Wszystko cięte z ostrza blaszki.
Brak sprzążek w skórce kapelusza - to jest pewne