Galerina tylko jaka? być może sphagnorum?
Mam okazy dla Ani, muszę się zebrać i w tym tygodniu wysłać.
Aniu, na jaki adres? W jakimś pudełku?
No bździągwa, ale niekoniecznie hełmówka :-)
Do tego ładna i charakterystyczna, ale z niczym mi się nie kojarzy :-(
Jacku adres jest w mojej "kontowej wizytówce". Grzybki trzeba zapakować każdy osobno w pudełeczko (po zapałkach, papierosach, serkach itp) to wszystko w jedną kopertę lub większe pudełko i słać :-)
Hełmowka - Galerina tibiicysis.
W googlach tego nie ma :((
Musiała się wkraść literówka :)
#1333
yyyyyy no też mi nie pasował foto, ale bardziech chodziło mi o NAZWĘ i zapodałem Jackowi 1-szy lepszy link :)
Moja ku(l)pa.
Obejrzałam dostępne w necie fotografie domniemanej G. tibiicystis i mam wrażenie, że jest tam kilka różnych grzybków :-((
#1334
Cóż, nie tylko w przypadku G. tibiicystis jest to do zauważenia. Właśnie dla tego, jeśli nie mam mikroskopowego potwierdzenia piszę "unident." lub "domniemana". Tak samo robią Bioimages, pisząc, że oznaczenie niepewne i jest to bardzo dobry zwyczaj. Można też pisać np. "Galerina sp., probably G. tibiicystis", "Galerina sp., domniemana G. tibiicystis" co byłoby już całkiem ładnie, ale to chyba marzenia.
Ciekawe jak by zareagowali (CZY by zareagowali) autorzy stron, gdyby do nich pisać, że ta Peziza to nie ta, że ta purchawka to nie to, że ta Galerina...... itd. ? hi hi.
Dzięki, to mój brak rozeznania w grzybkach. Literówka mnie załatwiła :)))