Romku,
Zrobiłem co mogłem, ale chyba nie będziesz zadowolony?
Tak jak pisałem wcześniej, owocniki przywiozłem do domu w złym stanie, pogniecione - z przyczyn, o których już wcześniej wspominałem, musiałem pobierać je z kłody zanurzonej w szlamie, balansując, żeby nie wpaść do tego bagna, chociaż i tak 3 razy do niego wpadłem.
Włoski - znalazłem już tylko jeden nie połamany, natomiast za sukces uważam to, że jednak znalazłem korzeń włoska multi - z 4 odgałęzieniami, tutaj może niezbyt wyraźnie to widać, ale musisz mi uwierzyć na słowo - w obiektywie widoczne znacznie lepiej.
Teraz żałuje, że kupiłem kamerę 2 mpx zamiast 5... to będzie mój następny zakup, jak uzbieram pieniążki.
Ornamentację zrobiłem dokładnie tak jak opisałeś.
Co z tego wyszło? Cuda i dziwy.
Raz widać ostro zakończone brodawki 1um, przy innych zarodnikach widać płaskie brodawki 0,2-0,9um.
Przy ostrzeniu na środku nawet siateczkę zobaczyłem, ale to chyba u młodych, niedojrzałych owocników?
To tyle i będę kończył z tą kolekcją
Będę wdzięczny za komentarz, nawet jeśli nie da się oznaczyć, napisz proszę, o którym gatunku myślałeś?