Wiem, że grzyb trywialny, ale sprawa nietrywialna, bo pierwszy raz ma być skonsumowany, więc to - bez żartów - sprawa życia lub śmierci.
Znalezione dziś 30.05.2021, Elbląg, las Bażantarnia. W pobliżu same liściaste (dęby, osiki, brzozy i inne). Rosły w "czarcim kręgu" na resztkach zagrzebanego drewna, w kilku- kilkunastu zwartych wiązkach. Trzony - bo wiem, że to one są tu najważniejsze - moim zdaniem z wyraźnymi łuseczkami pod strefą pierścienia, nad pierścieniem gładkie (nie ma "ziarnistości", o której mowa przy hełmówce jadowitej w niektórych atlasach). Zapach raczej grzybowy, niezbyt intensywny.
Wydaje mi się, że na podstawie tych cech, a dodatkowo pory występowania, mogę wykluczyć hełmówkę? Proszę o rzucenie okiem osoby bardziej opatrzone z tym gatunkiem.
(wypowiedź edytowana przez eska3 30.maja.2021)