Robiłem ostatnio przegląd swoich Armillaria mellea s.l. i większość to mniej lub bardziej niewątpliwe A. ostoyae.

Sa dwie wysoce prawdopodobne A. lutea.

No i dwa znaleziska które chciałbym skonsultować, bo podejrzewam A. borealis a w tym gatunku jestem niezbyt opatrzony.

Pierwsze znalezisko (A) przy pniaku dębu, 5 września, dość sucho jeszcze wtedy było.

fot. A1 młodsze góra


fot. A2 młodsze od spodu


fot. A3 starsze góra


fot. A4 starsze od spodu

Drugie znalezisko (B) na korzeniach klonu jawora, 13 sierpnia, było dość sucho co widać po spękaniu na trzonie i rozszczepionym brzegu kapelusza.
Owocniki w naturze były uderzająco "żółtozielone".

fot. B1


fot. B2



Do tych fotografii w razie potrzeby służę zbliżeniami detali.

Według mnie słusznie podejrzewasz - borealis.
- gruby, błonkowaty pierścień,
- liczne, ciemne łuseczki na kapeluszu
- jasne, kłaczkowate łuseczki na trzonie
- wyrastanie w kępkach
- oliwkowo-zielonkawe "dodatki"
Przyjęłabym, że to A. borealis