Gałąź olszyny, najprawdopodobniej, ewentualnie brzozy. W pobliżu znalezienia, występowały oba gatunki drzew. Gałąź leżąca na ziemi wśród liści.. Owocnik obejmował niemal całą powierzchnię gałęzi zwróconej w stronę podłoża. Zapach zgnilizny, ale słabo wyczuwalny. W dotyku miękki, nie lepki trochę jakby galaretowaty., leciutko sprężynujący.
Nie wygląda na ten gatunek. Nie zgadza się substrat (powinien być iglasty) no i starsze owocniki szybko brunatnieją. Widok szczytów kolców pod mikroskopem (obecność "halo") definitywnie rozwiałby wszelkie wątpliwości. :-)