Pewnie jakiś Hymenoscyphus o czerwieniejącym miąższu, jest ich dość sporo i z eksykatu nie da rady. Jesli jednak pobrałeś również ten mniejszy to możesz podesłać, Wygląda bardzo podejrzanie i nie wiem czy nie znajdzie sie w nim jakiegoś pasożyta??? ... albo taki nienaturalny wygląd po przejściach pogodowych?
Gatunku Hymenoscyphus raczej nie da się ustalić o ile to on?
:-(
Będę płakał
Grzybki zniknęły... i te z ziemi i Scutellinie dla Romka.
Macie jakiś patent na te maleństwa?
Bo jeśli hoduję żywe, nawadniam pobrany substrat, to jest ok - wytrzymują 2 nawet 3 tygodnie.
Ostatnio od razu susze w temperaturze pokojowej i po kilku dniach... znikają.
Czy trzeba je wypreparować i oddzielić od razu po zbiorze?
#4264
od października 2009
No wiesz grzyb to ponad 90% wody,jak wyschnie to zostaje bardzo niewiele.
Po co trzymasz 2-3 tygodnie w stanie wilgotnym(nie masz mikroskopu to nie możesz stwierdzić czy niedojrzały) przez ten czas grzyb się rozkłada,struktury wewnętrzne stają się nieczytelne,tak jak Octospora które mi przysłałeś.
Takie maleństwa to wg mnie:
a. Na drewnie - suszyć na substracie (ale nie na mb gałęzi, tylko na kilku cm2 drewna:D)
b. Na ziemi, odchodach etc. - wypreparować, wsadzić do eppendorfa, suszyć
Suszenie na suszarce, w przepływie powietrza, w ok. 40 stopniach.
Im więcej substratu, im wolniejsze suszenie tym dłużej całość trzyma wilgoć i różne mykofagi są w stanie zniszczyć materiał.
dobrych rad nigdy za mało
