#4043
od kwietnia 2004
Traktem Kólewskim sobie szedłeś do Cervenego Klastoru? Tam rzeczywiście piękne grzybki sobie rosną. A chadzałeś i innym szlakami? Spotkałeś może płomykówkę galaretowatą? Obecnie płomykowiec galaretowaty.
#172
od grudnia 2005
płomykowca nie, ale pieprznika ametystowego tak, soplówkę jodłową tak, mądziaka psiego tak, koralówek takich i innych tak klejówkę kleista, morze rydzów jodłowych, wiele stanowisk pałeczki lepkiej, przedziwnych gałęziaków od szarobiałych do żółtych, wiele stanowisk jaskrawych łuskwiaków ognistych, na kolanach trzeba by ten kas przejść w PPNie.
czy ktoś z Was słyszał o żółtym grzybku o silnym zapachu jaśminu ? Był i taki...
było wiele grzybków jakiś pezizowatych - małe czerwone z włoskami i żółtawe z włoskami
i pośce ceglastopore i końcówka szlachetnych i luridusy i maslaków w bród i w jednym miejscu maslaki pstre
#175
od grudnia 2005
ha, a to na zdjeciu to Koralówka żółta czy nie (gwoli scislosci nie przebarwia sie na zielono)
a co do jasminu
tez przy drodze królewskiej
drobne zoltawe blaszkowce, z bliska bardzi mocny zapach wrecz nieprzyjemny (ale tak samo ma olejek jasminowy ze w duzym stezeniu odrzuca - ale z odleglosci kilku centymetrow pachnie naprawde wybornie) - nic wiecej nie umiem powiedziec
#176
od grudnia 2005
jesli by to choc troszke pomogło to mam niewielki fragment ususzony
koloru nie zmieniała, wyrastała na ziemi, na skraju urwiska
więc może i flaccida :-)