#4214
od października 2009
Popatrzyłem w klucz, potem w internet(na niektórych fotkach zarodniki mają jakby apiculus,tak jak Twoje) chyba masz Grażynko rację.
Dzięki Romku - tym razem gładko poszło:-)
Powiedzmy tak: - nie zagłębiam się w identyfikację bo właśnie siedziałem nad Peziza Marcina i nie bardzo mam czas ale u mnie jeszcze widnieje w notatkach jedna podobna i jak widzę to ma w zasadzie takie same zarodniki więc skoro pytasz o podobieństwo w zarodnikach to porównaj z P. proteana.
Nie znam tych gatunków:(
#4215
od października 2009
Grażynko a pokaż jeszcze parafizy w wodzie bez podciągania zdjęcia.
#4217
od października 2009
Czy to wypełnienie jest żółte,ja bym powiedział że żółto-brązowe.
Grażyna ustaw jeszcze balans bieli aby pozbyć się zielonego tła.
(wypowiedź edytowana przez roto 24.listopada.2020)
#4218
od października 2009
Czyli szczęśliwy koniec wg Hohmeyera:-)
#6455
od lipca 2005
Tak, na to wychodzi - dziękuję:-)
Nadal jednak nie rozumiem tych różnic, o których napisałam wyżej.
To ja jeszcze odniosę się do słów Grażyny, ze nadal nic nie rozumie:)
Ja tez nie bardzo ale jak pewnie zauważyłaś autorem pracy jest Nicolas Van Vooren. O ile jak każdemu tak i jemu zdarzały mu się wpadki bo chłopak w gorącej wodzie kapany, to jednak nie podejrzewam, żeby nie oparł tej analizy na badaniach DNA.
Wobec tego skoro gatunek został opublikowany więc należy brać przy ocenie również i ten wariant. Osobiście jak dla mnie to tez tylko rozdrabnianie gatunków ale ... .
Jako przykład dwa gatunki Hymenoscyphus epiphyllus oraz monticola. Gatunki makroskopowo i mikroskopowo tak podobne, że w niektórych przypadkach nawet sam autor taksonu ma problem z ich odróżnieniem a sekwencje wykazały, że sa to dwa bardzo odległe gatunki.
#4219
od października 2009