Po prostu nie trafiłeś. Potwierdzam rodzaje. Śliska powłoka to po prostu tylko skutek podwyższonej wilgotności powietrza. A poza tym porad w zakresie osiągnięcia odmiennych stanów świadomości tutaj się nie udziela.
Takie pomyłki to częsty problem skoro jest strona, która o tym mówi. Oto cytat w kontekście rodzaju Conocybe - UWAGA: o ile omyłkowa konsumpcja większości grzybów opisywanych w poprzedniej części nie powinna nieść ze sobą poważniejszych skutków, o tyle część gatunków Conocybe opisywana jest jako trująca lub prawdopodobnie trująca. Szeroko rozpowszechnione przekonanie o tym, że "nie istnieją/nie występują na łąkach podobne na łysiczki lancetowatej gatunki trujące" rozsądnie jest uznać za mit. Owocniki stożkówek, choć łatwo odróżnialne dla doświadczonych zbieraczy, którzy mieli do czynienia z łysiczkami, osobom znającym te ostatnie jedynie ze zdjęć mogą wydawać się bardzo podobne, przypominają je bowiem kształtem i sposobem przebarwiania się.
Charakterystyczną cechą wyróżniająca Conocybe jest przeważnie rdzawobrązowa/pomarańczowawa barwa ich blaszek, które u łysiczki w żadnym wypadku nie mają prawa tak wyglądać.
Hmm... Piotr! Czemu się tak przejmujesz? Niech zeżre się kilka owocnikow i trafi na toksykologie- jeśli przyjmą w tych czasach? jednego Śmiałka/akrobaty mniej będzie na tym świecie ... :-/
Łysziczki już wyszły w tym roku- nie ma i nie będzie!!! Za późno!!! I nie zapraszam na przyszły rok!
Oczywiście, może nawet załapał by się na Nagrodę Darwina. A dłuższa kwestia była tylko po to aby potencjalny laureat tej nagrody nie poczuł się zlekceważony.
Panowie, to że ktoś robi głupotę, to nie powód żeby od razu mu życzyć śmierci.
Karolu, jeszcze jedna rzecz: to forum nie jest zbyt dobrze zabezpieczone, człowiek bez konta widzi wszystkie posty, nicki i imię i nazwisko. Łysiczki lancetowatej nie można wg prawa posiadać w Polsce, więc nawet gdybyś znalazł, to chwalenie się na publicznych forach nie jest dobrym rozwiązaniem.
No cóż "polowanie" na łysiczki zajmujące zajęcie ale ja bym proponował znaleźć nieco czasu i popracować nad ortografią ... lub też uwagę baczniejszą zwrócić na to co słownik podpowiada!
No chyba, że już coś brałeś ... ?
no i zasadnicza część wątku nam zniknęła:D