Pewnie Mycena lub coś z okolic ... mikroskop!
- sporo jest tych białych.
a blaszki? pokrojowo wygląda na Hemimycena (biała i wiotka).
Przepraszam, ale na niektórych forach źle patrzą na niszczenie grzybów tylko po to, żeby zrobić zdjęcie. Zrobiłem serię grzybów, gdzie nie uchwyciłem blaszek. Następnym razem będę wiedział.
#9845
od października 2007
Żeby zrobić zdjęcie blaszek nie trzeba zaraz zrywać grzyba, są i na to sposoby :)
Przychylam się do opinii panującej na innych forach o ile faktycznie chodzi tylko o zrobienie zdjęć. Jak sam pewnie zauważyłeś na podstawie zdjęć można rozpoznać jedynie niewielki odsetek wszystkich grzybów. Nafocisz się, nabiegasz a skutek bardzo mizerny:(
My tu działamy nieco inaczej co nie znaczy , że wyrywamy wszystko jak leci. Większość osób na tym forum ma już znaczne opatrzenie w grzybach i dlatego pobiera gatunki rokujące nadzieję na coś ciekawego a tych bez mikroskopu rozpoznać się nie da. Niestety żeby poznać świat grzybów część trzeba poświęcić ale nie nazywamy tego niszczeniem. Po prostu pozyskujemy eksykaty które służą badaniom przez wiele lat. Bez tego nie ma możliwości poznania kilku tysięcy gatunków.
Jeśli interesujesz się tylko fotografowaniem to możesz używać lusterka do fotografowania hymenoforu ... czego Jacek nie dopowiedział.
#9847
od października 2007
Wypadało by uściślić o jakie fora chodzi, by móc podjąć rzeczową dyskusję w temacie :)
Np. na festzbuku ( pisownia celowa ) najbardziej oburzają się Ci co nie mają zielonego pojęcia o grzybach i ich życiu. Pamiętam np. hejt na gościa, który przedstawiał zdjęcia zerwanego grzyba chcąc uzyskać informacje co to za grzyb. Na nieszczęście zrobił to tam, a nie na jakimś bardziej "profesjonalnym" forum. Tym grzybem był okazały pierścieniak uprawny, który jeśli dobrze pamiętam, wyrósł mu na jego działce, na kupce kompostu. W co drugim komentarzu dostawało mu się za zerwanie tego OWOCNIKA grzyba.
Jednocześnie, niektórzy z tych "obrońców" natury wychwalali pod niebiosa zdjęcia "ustawkowe", gdzie grzyby były zrywane i wkomponowywane w inne otoczenie dla osiągnięcia, ogólnie pisząc, lepszych efektów wizualnych.
Wiedząc chociażby czym i po co jest owocnik grzyba to ich reakcje powinny być raczej odwrotne :)
Tak, dokładnie chodzi o facebook :D
"Wiedząc chociażby czym i po co jest owocnik grzyba to ich reakcje powinny być raczej odwrotne :)"
Masz na myśli to, że zrywając owocnik ułatwiamy rozmnażanie się grzyba?
#3911
od października 2009
Owocnik grzyba ma się tak do całego "organizmu" grzyba ,jak jabłko do jabłoni.Jest to twór grzybni służący do wytworzenia i wysłania w świat zarodników.Owocniki to mały pikuś w porównaniu do grzybni która rozciąga się na przestrzeni dziesiątek i setek metrów,podobno nawet kilometrów.