Sarniak szorstki, gorzki, może sinostopy?
Trzy owocniki u podstawy pni młodej wierzby. Nieopodal dwa 20-30 letnie dęby. Wokół monokultura jodłowa. Podłoże piaszczyste. Brak sosny, świerka w pobliżu. Po drugiej stronie drogi aleja z brzóz.
Zapach dziwny - jak stare skarpety, czy też zmoknięty pies (takie moje odczucia). Miąższ po ułamaniu leko różowieje.
Smak - początkowo łagodny potem lekko gorzkawy, a nawet piekący.
W ubiegłym roku, gdy owocniki podsuszyłem miały słabo wyczuwalny zapach maggi.
Owocniki od 3 lat powtarzają występowanie w tym miejscu i tylko w tym. Nie rosną ani metra dalej od tych pni wierzby.
Zdjęcia z lampą.
Środowisko.