W świetle ostatnich doświadczeń z tym gatunkiem dochodzę do wniosku, że będę musiał jeszcze raz dokładnie "zlustrować" kolekcję Janusza;
https://www.bio-forum.pl/messages/33/1158778.html Całe szczęście, że widzę na zdjęciach owocniki mniej dojrzałe więc może uda mi się zaobserwować rozwój ornamentacji w różnym wieku. Myslę, że oznaczenie nie do końca było trafne ale na razie nie wiem jaki to gatunek?
W kwestii tej kolekcji (Roberta) myślę, że jest to właśnie A. behnitziensis. Ostatnio badałem jego dość ładną kolekcję i o cechach "katalogowo" odpowiadających temu gatunkowi więc mam juz pewną skalę porównawczą.
Zdjęcia tej kolekcji są juz w moim atlasie.
Chociaż trochę mi ornamentacja zarodników w wieku dojrzewania, w kolekcji Roberta, nie pasuje, to wydaje mi się, że jest w normie. Tu nie tylko ja mam z tym problemy. Odróżnienie jego od Ascobolus geophilus, który w końcowej fazie rozwoju ma zarodniki w zasadzie prawie identyczne, jest dość kłopotliwe a szczególnie z suchego materiału bo w żywym można jeszcze doszukiwać się małych róznic w budowie tramy owocnika.
Przeglądając rózne materiały spotkałem się z jeszcze jednym mankamentem który utrudnia identyfikację. Jak zauważycie na mojej stronie, zamieściłem tam widok zarodników pochodzących z wysypu oraz zdjęcia z zarodniami pobranymi bezposrednio z owocnika. Niektórzy uważają za dojrzałe, zarodniki o mocno fioletowej barwie a zarodniki jakie przedstawiam z wysypu, za przejrzałe. Inni z kolei za dojrzałe uważają te co inni za przejrzałe. To z kolei rodzi duże rozbieżności w podawanych wymiarach.
Dosyć ględzenia teraz kolekcja Roberta;
Zarodniki: Me = 19.8 × 12.2 µm ; Qe = 1.6
- czyli bardzo podobne jak w mojej kolekcji