No może nie horror ale lekko nie jest:)
Kochani, mamy do wyboru dwie wersje, albo uznajemy to cos z Scutelinia sp. albo za S. barlae pomimo tego, że nie wszystkie zarodniki sa idealnie okrągłe. Preparatu starałem sie nie gnieść wiec owalność niektórych zarodników musi miec inna przyczynę (może materiał suchy). Mozna by jeszcze brać pod uwagę S. minor ale do tej zbyt dużo cech mi nie pasuje.
Nie mam z nimi doświadczenia bo albo u mnie nie rosną albo moje "slepaki" już takiego maleństwa nie widzą.
Co i jak zobaczycie na zdjęciach ja jedynie wymienię cechy które przemawiają z a S. barlae;
- barwa hymenium jaskrawo czerwona, S. minor powinna mieć bardziej pomarańczowa lub jasno czerwoną.
- rozmiar owocników w zasadzie taki sam ale S. minor osiąga większe wymiary
- włosy najdłuższe jakie znalazłem poniżej 300um, S. minor ma dłuższe; podstawy u obu w zasadzie takie same więc ich forma nie ma znaczenia?
- ornamentacja zarodników też mi bardziej pasuje do S.barlae; S. minor jak widzę ma bardziej gęstą.
I ten jeden mankament to te zarodniki, chociaż jak ktos miałby zeza to pewnie i nie zauważy że są niektóre owalne:)
Prosze o opinie bo ja juz więcej nie mam nic do powiedzenia!
Jesli priorytetem są zarodniki to przystanę i na S. minor ale póki nie miałem obu pod mikroskopem zwalam odpowiedzialność na was.