C. verrucispermus, niestety okaz w bardzo złym stanie. Dozbieraj koniecznie i szybko wysusz (tak, aby się nie rozpłynęły), jeśli się jeszcze pojawią...
(wypowiedź edytowana przez ramayana 23.stycznia.2022)
Był tylko jeden suszek ? Bo z tego, co pamiętam to dozbierałem.
W pojemniczku była czarna grudka wielkości grochu - czy to był jeden owocnik czy kilka, tego nie wiem.
Użyte przeze mnie określenie miejsca znalezienia grzybka jako leśna polana przy ścieżce jest trochę na wyrost, bo trafniejsze by było jako skąpo porośnięte trawą miejsce przy ścieżce, gdzie kiedyś składowano drewno.
Jet to otyle istotne w kontekście dozbierania owocników, iż miejsce to powoli zarasta, ale będę szukał.
Błażej, kilka pytań : 1) czy zgłaszać
2) jaka jest ranga [:) ] tego znaleziska
3) pamiętam, że wtedy dozbierałem i trochę mnie to dziwi (oczywiście nie podważam), że wszystkie by były takie zlepione, ale skoro znalezisko dość fajne, to może warto by ( ale tylko pod kątem C. verrucispermus ) sprawdzić kolekcję czernidłaków, którą nie mogę dopasować do żadnego postu i niechybnie bym bym ją wyrzucił ?
ranga wysoka - to rzadki gatunek, z PL nie podawany
czernidłaki trzeba suszyć szybko - suszarka do grzybów
nie wiem jak były suszone, ale te oprócz "węgielka" były jakieś kawałki przyklejone do dna pojemniczka po leku, w którym były
wszystkie kolekcje Copri- i Parasola możesz słać bez pytania:D
btw: a ten dziwny Gymnopilus spomiędzy pozbruku się jeszcze kiedyś pojawił?
Gymnopilus nie pojawił się więcej, a przynajmniej ja go nie napotkałem. Nie pamiętam czy wspomniałem o tym, że wyrósł w takim dziwnym miejscu, bo pod cienką warstwą ziemi była jakaś deska pełniąca funkcję przegrody dylatacyjnej :)