#3744
od października 2009
Może Pulvinula.
(wypowiedź edytowana przez roto 06.sierpnia.2020)
Zebrałem trochę najstarszych, największych owocników.
Pulvinula Challenge? Ktoś? :)
Ps. A z Peziz ładnie leciały zarodniki ;).
Ostatnia zdecydowanie większa niż dwie pierwsze.
Peziza trzeba sprawdzić:)
- a te czerwone to pewnie tak jak twierdzi Romek ale upewnić się też trzeba czy przynajmniej ten rodzaj, bo co do gatunku, sam wiesz, raczej nie da rady jak na razie:(
Pakuj, pewnie kiedyś to przerobię?
Dzięki Mirek, wychodzi na to, ze ta Peziza jest wszędzie pod różnymi maskami :)
Dlatego podzielam opinie innych, że P. infuscata, jest to tylko wymysł autora.
P. succosella jest bardzo zmienna. Bywają doskonale dojrzałe owocniki o średnicy 4-5 mm oraz niedojrzałe o średnicy 3 cm. Barwa hymenium też bardzo zmienna; od szarej do prawie czarnej.
Dość łatwo identyfikowalna;
- żółty sok
- +/- szare hymenium
- można pomylić z P. michelii (podobny rozmiar i w ogóle zarodniki) ale ta z kolei ma zupełnie inne podstawy worków
- z kolei P. succossa ma zdecydowanie większe zarodniki
Pulvinula co do rodzaju potwierdzona a resztę pozostawiam innym, czyli tym co w końcu doprowadzą ten rodzaj do porządku.
zarodniki: Me = 13.6 × 13.2 µm
sorki, ale gatunku nie będę dociekał.
#4328
od października 2009
Zerknąłem na tę Pulvinulę bo i do mnie dotarły suszki,ale u mnie zarodniki większe średnica ok.15 (trochę powyżej i trochę poniżej,owocnik dojrzały.
Ja zaczekam aż ktoś zabierze się za ten rodzaj i opracuje, chociaż to może okazać się tragiczne w skutkach dla mikroskopujących:(
... chociaż z drugiej strony: czy może być już gorzej , jak jest?
Zapewne rozłożyłem na dwie torebki. Jedną zasuszyłem od razu, drugą trochę "podhodowałem". Dzięki.