#1381
Tylko utrapienie dla Was z tymi moimi pytaniami bez zamieszczania zdjęć.
Znalazłam na skraju rowu grzybka, który powinien być, wg.klucza kołpaczkiem motylkowatym, z tym, że z cech makroskopowych nie zgadza mi się kolor kapelusza. Mój jest biały z żółtym odcieniem. Półkulisty. Suchy, popękany na poleteczka. Na brzegu kapelusza resztki osłony. Blaszki masywne, nie za gęste, nierównomiernie popielatobrązowawe.Też szeroko przyrośnięte. Trzon wysmukły, cienki, w środku pusty - taki rurkowaty. Miąższu prawie wcale nie ma. Same blaszki. Zapach miły, smak nijaki. Wysyp ciemny.Pierścieniak mi nie pasuje.
#1383
Teraz, po obfitym wysypie zgłupiałam zupełnie. Czekoladowobrązowy. Może to być kołpaczek motylkowaty Panaeolus papilionaceus, może to być pierścieniak półkulisty Stropharia semiglobata, może to być polówka wczesna Agrocybe praecox, a może to być jeszcze co s innego, czego ja nie mam w Gumińska-Wojewoda i innych atlasach.
Czy są jakieś ISTOTNE różnice między tymi rodzajami, które pomogłyby mi oznaczyć grzyba?
Czy zostaje Ania? :-)
Przysyłaj - za duża grupa grzybków do "rozpatrzenia". Generalnie kołpaczki - są wiotkie i cienkie, trzony mają tak ok 1mm szerokości. No i wysyp czarny.
Stropharia za kolei są na ogół masywniejsze, większe, sypią też na czarno.
Agrocybe - krępe, jasno zabarwione, sypią na jasno brązowo lub rudo-brazowo.
Jesli masz coś z osłoną, cienkomiąższowe, i na brązowo sypiące to kojarzy mi się jedynie z Pholiotina (nie wiem jak po polsku :-(
Rodzaj stożkogłówki, podrodzaj Pholiotina. Ok. Przyślę. :-) Suszy się na parapecie.