Najpierw ponarzekam:D
Zawsze kilka owocników to lepiej niż jeden, a przy Coprinus to im więcej tym lepiej, bo zawsze jest szansa, że jakaś cecha na którymś się ostanie. Najfajniej jak są od niemowlaka do "kapcia". Tu w Twojej kolekcji za cholerę nie można było zbadać osłony.
Jak są 2 owocniki jakiegoś gatunku, to wysyłaj 2, jak 3 - to 3 (no, Langermania może nie:D). Jak coś zachowujesz dla siebie lub kogoś innego, to wolę 2 x 1/2 owocnika niż 1 x cały. Zawsze jest nadzieja, że w ten drugi będzie lepiej/mniej dojrzały i więcej się zobaczy.
To Coprinus stanglianus - zgłaszaj do GREJ.
ok, obiecuję poprawę na przyszłość ;-)