Beskid Wyspowy luty 2020

Dotyczy ciemnego owocnika
Moim zdaniem to Ciboria caucas

Środowisko:
Las łęgowy, teren bardzo podmokły, w miejscu znaleziska przypuszczam, że okresowo zalewany.
Znaczna przewaga olszy, także koło znaleziska, natomiast również obecna topola i wierzba!
dodatkowo dąb, jodła, inne rośliny krzewiaste.
Brak leszczyny w promieniu kilkuset metrów - na pewno!
Owocnik bardzo masywny i duży jak na Ciborię, prawdopodobnie na ziemi, nie na kwiatostanie. Cały ciemny łącznie z długim trzonem, brak owłosienia na brzegach miseczki.

I teraz tak, z tego co wiem:
Ciboria coryli to nie jest - brak leszczyny
Coboria amentacea to nie jest - ta jest jasna, ma jasny trzon i widoczny, "owłosiony" brzeg miseczki (dałem dla porównania na zdjęciach)

Zostaje - Ciboria caucas - występująca pod wierzbą i topolą, zgadzają się cechy macro - ciemny trzon, miseczka gładka na brzegach

Lub inny gatunek...
Myriosclerotina sp?

Środowisko mi się zgadza, występuje na roślinach rodzaju Eriphorum.

Dla zdesperowanych dociekliwych zabrałem owocnik i mogę się nim podzielić :-)




(wypowiedź edytowana przez SlavoYo24 17.lutego.2020)

i dlatego powinieneś zdobyć mikroskop:)

:-) :-) :-)

Osobiście szukałbym w rodzaju Rutstroemia, szczególnie Rutstroemia alni lub R. firma.
Zwracam również uwagę na literówkę w nazwie. Powinno być Ciboria caucus, nie C. caucas. ;-)
Przygody z mikroskopem oczywiście także życzę. :-)

Ja bym się jednak uparł aby dobrze poszukać na czym konkretnie rośnie ten grzyb. Przy odrobinie delikatności przy pobieraniu próby można znaleźć host na 99% pewności. Nie trzeba mikroskopu do tego a jest rzeczą kluczową. A Ciboria caucus nie występuje ściśle rzecz biorąc po prostu pod wierzbą tylko na jej kwiatostanach...