#3365
od października 2009
Po zeschłyn żylaku promienistym też takie placki czerwone zostają.
#3366
od października 2009
Żylak to nie jest,ale co to jest nie wiem.
Pod mikroskopem tylko strzępki,bez sprzążek z czerwono-pomarańczową zawartością.
#3367
od października 2009
Supraśl locuta,causa finita:-)
Ogrodniczki, mój miły, Ogrodniczki! :)
- mała wieś na skraju Puszczy Knyszyńskiej... zawsze stroniłem od większych metropolii... chociaż Supraśl to też do gigantów nie należy.
Co do grzyba to tylko była sugestia ... do sprawdzenia a nie definitywne rozstrzygnięcie sporu. Chociaż myślę, że to ona bo takie spotykałem i tu pozostaje mała niepewność bo jeśli tak, to i tak już raczej nic poza strzępkami w tym owocniku nie znajdziesz... przejrzały, brzydko mówiąc truposz:(