Hej!
Jeszcze jedno piękne stanowisko również pięknego gatunku:)
Na tyle ładne, że pokusiłem podzielić się nim z Wami.
Spójrzcie dokładniej na jeszcze nieokorowane gałęzie topól. Czyżby ten gatunek uchował sie jedynie u mnie?

Obok lasu kupka złożonych gałęzi topoli.
Prawie na każdej setki owocników.

.

pod mikroskopem też wyglada ładnie:

Mirku! Grzyb musi mieć nóżkę i kapelusz. To nie są grzyby, to są jakieś popierdółki. Zajmij się prawdziwymi grzybami a nie takim planktonem. Żartuję, bardzo ładne.

Mam odpowiednie miejsce,osiki leżą Craterocolla na nich rośnie,ale takich jak to nazwał przedmówca,popierdółek nie znalazłem nad czym bardzo ubolewam:-)

(wypowiedź edytowana przez roto 10.grudnia.2019)

I to mnie Romku najbardziej zastanawia. Ostatnie notowane znalezisko 1904 rok. Ja juz zlokalizowałem co najmniej kilka stanowisk nawet w dość odległych okolicach.
Jak w odpowiednim momencie się na niego trafi to dość charakterystyczny! Czyżby upodobał mój klimat?

Do Jana:
- my tu na forum raczej nie mamy konsumpcyjnego podejścia do grzybów i nie wiem o jakich "nóżkach" mówisz ... grzyby mają trzony.
- a zgrabne nóżki ... dlaczego by nie? - też lubię, ale wolę jak są dwie.

Piękne grzybki i piękne zdjęcia! Dziękuję za inspirację do poszukiwań i jednocześnie gratuluję Mirku!:-)

Dzięki, będę musiał zwrócić uwagę :) Piękne fotki :)

Ja o tym gatunku usłyszałem rozmawiając kiedyś z Rudkiem. Od tej rozmowy minęło około dwa lata zanim znalazłem pierwsze jego stanowisko.
Rudek mnie zainspirował a ja przekazuje ją dalej:)

Dodam tylko, że nie jest to gatunek typowo jesienno-zimowy. Mam odnotowane jego znaleziska z lipca, sierpnia, października, lutego a teraz doszedł jeszcze grudzień.