Dosyć rzadko zaglądam na FB, ale jednak ;-)
Zaciekawiła mnie ta dyskusja, bo w moim pojęciu tego typu rekcje są cechami co najmniej drugorzędnymi (uściśląjącymi oznaczenie gatunku)(?)
https://www.facebook.com/groups/1215861768543808/?multi_permalinks=1589641751165806&notif_id=1571225434980026&notif_t=group_activity&ref=notif

Pozwoliłem sobie skopiować:
Jacek Mazepa
Inicjator konwersacji · 14 października o 21:24

Następny problem laboratoryjny :-) A zrodził się po dzisiejszym znalezisku pieczarki na blokowiskowym trawniku :-) Otóż przy pieczarkach (a nie wiem czy przy innych rodzajach też) stosuje się barwną reakcję Schaeffera. Jedne źródła mówią o wodnym roztworze aniliny (jest w drodze do mnie), inne o mieszaninie tejże z kwasem azotowym (stęż.65%). Nigdzie za diabła nie mogę znaleźć proporcji łączonych składników no i informacji - woda czy kwach? No i jeszcze - ciekawi mnie JAK ma ta reakcja wyglądać? Czy ktoś może pomóc w kwestii proporcji i składników? Plizzzzz

Marek Ch mogę trochę Ci pomóc. Akurat mam troche doświadczenie w chemii organicznej. Mógłbyś mi podesłać te materiały które masz. To bym w najbliższym czasie poszukał

Marek Ch Z tego co widzę na wikipedii jest to prosta reakcja formowania zasady shiffa. Opisana metoda jest pewną modyfikacją ogólnej metody identyfikacji grup formylowych stosowanych w laboratorium(ninhydryna,kwas siarkowy, etanol). Na wikipedii jest to dobrze opisane "Two intersecting lines are drawn on the surface of the cap, the first with aniline or aniline water, the second with an aqueous solution of 65% nitric acid. " Czyli kreślisz dwie linie na kapeluszu, które się przecinają. Pierwsza anilina lub jej roztwór druga kwas azotowy (65% w wodzie, to już jest ten roztwór). Na przecięciu obu liniii powinieni zmienić się kolor co jest związany z formowaniem się barwnych i trwałych hydrazonów.

Jacek Mazepa Miałem zablokowane konto przez dobę z powodu jednej rośliny umysłowej. Baaardzo dziękuję Markowi za pomoc i nadludzką wprost cierpliwość nauczycielską, jaką się wykazał na privie w rozmowie ze mną :-) Marku - dzięki raz jeszcze, boś wielce dopomógł.

Jacek Mazepa
Jacek Mazepa A powodowany wczorajszymi pogaduchami z Markiem mam jeszcze jedną prośbę - otóż niejedna grupa, niejeden rodzaj grzybciów jest oznaczalny dzięki reakcjom barwnym z roooozmaitymi odczynnikami. Chemię mam zgromadzoną już, jednak będę wdzięczny za wszelakie informacje tyczące właśnie takowych reakcji. Wiem że gołąbki, pieczarki ..... ale co jeszcze? No i gdzie szukać konkretnych danych na temat zmian barwnych?

Wiele (większość?) reakcji makrochemicznych przy oznaczaniu grzybów ma mały sens (nie licząc może KOH i Cortinarius...). Niby r. Schaeffera ma Ci pomóc dojść do odpowiedniej sekcji, ale po cholerę, jak na pierwszy (lub drugi) rzut oka widać.

A, i jeszcze dwa drobiazgi do r.S.
1. Sama anilina z HNO3 daje pomarańczowy produkt, i czasem trudno ocenić na tym skrzyżowaniu linii, czy tam jest jakiś dodatni efekt, czy nie (a mieszanie HNO3 z aniliną wcześniej nie jest dobrym pomysłem:D).
2. Anilina do r.S. musi być bardzo czysta, świeżo destylowana, jasnokremowa.

Dziękuję za Twoje informacje i wyjaśnienia, a zarazem pozwolę sobie podzielić się nimi na FB.
Ponadto zapewne nie wiesz, ale jesteś na niektórych grzybowych grupach FB co jakiś czas cytowany i bardzo doceniany ;-)

całe szczęście nie używam fb

I tak trzymaj ;-)
Edit: Chciałbym się oderwać od FB, papierosów i piwa (ew. mikroskopów). Niestety, to uzależnienia :-D

(wypowiedź edytowana przez bogdan 17.października.2019)