Nowe miejsce wczorajszych poszukiwań i ogólnie kiepsko z podziemnymi. A tego można było się spodziewać. W miejscu gdzie pod grabami i dębami było pełno grzybów naziemnych m.in. lejkowców dętych.
Znalezione owocniki rosły w tej części lasu gdzie nie było naziemnych. Miały średnicę od 10 do 19 mm, i pachniały średnio intensywnie, nieprzyjemnie. Skórka daje się ściągać, ale już nie z taką łatwością jak u H.stoloniferum. Owocniki rosły na głębokości ok 2 do 4 cm, w korzeniach ok. 100 letnich dębów.
Gdybym miał mikroskop, to tytuł wątku przypuszczam byłby bez znaków zapytania, a tak tylko domniemywam, że to widzę na stronie
http://micologia.net/g3/Hysterangium-pompholyx wydaje mi się być tym samym grzybem.
Siedlisko
Przekrój poprzeczny
Przekrój podłużny
i detale