29.09.2019 r. - Puszcza Bukowa (Osetno) - na poboczu leśnej drogi granicznej rezerwatu. Średnica kapelusza 3 cm, zapach słaby ale nie przypominający plasteliny czy gumy. Zarodniki: 5,8-8 µm x 2,6-3,4 µm (średnio: 7,0 µm x 3,0 µm), Q: 2,0-2,6




Na pierwszy rzut oka myślałam, ze Lepiota cristata ale nie zauważyłam nigdy, żeby one były takie kosmate. Co o tym sądzicie?

Takie "trójkątne"zarodniki ma cristata.

No tak, wiem Romku - po zarodnikach pasuje L. cristata ale ten kapelusz?

Grażynko to zrób skórkę kapelusza.

Łeee, a myślałam, że da się tego uniknąć - tak bardzo nie lubię "robić" skórek, a tu jest tylko jeden owocnik;-)

Tak tylko zasugeruję Lepiota cristata var. pallidior. :D

Bardzo ciekawa sugestia Przemku, a Twoje sugestie zazwyczaj są trafne:-)
Tymczasem pokażę co mi wyszło ze skórki kapelusza po walce z piaskiem:


Nijak mi to nie przypomina widoków budowy skórki dla L. cristata i L. cristata v. pallidior z Pilze der Schweiz:-(

Zrób proszę cienki skalp z samego czubka

No to zrobiłam i wiele zrozumiałam z tej lekcji (tak mi się przynajmniej wydaje;-)
Poprzedni preparat był z warstwy podskórnej (subcutis), a skalp z wierzchołka to zewnętrzna warstwa skórki (epicutis) - czy dobrze kombinuję?

tak
czyli L. cristata

Romek miał "nosa", a ja się jeszcze wiele muszę nauczyć. Dzięki:-)