"Czekałem" na jego "poznanie" w REALU dłuuuuuuuuuugo. Aż tu jest :-))
Ale jak pech, to pech: fotki wyszły fatalne,za co przepraszam- na wyświetlaczu aparatu wyglądały na dobre - czas zakupić okulary :-(
Rósł w kępce na ziemi, praktycznie na drodze, stworzonej do wywózki drewna - w terenie gdzie jest ścinka drzew, tuż przy UŁOŻONYM SZTAPELKU DREWNA.
Las mieszany z przewagą buków i dębów, brzozy, ale i też jakieś 5 % sosny i świerka. Teren nizinny 110-125 m. n.p.m.
Nie chcę sugerować, bo oczekuję na WASZE PROPOZYCJE :-)) Z góry dzięki :-)

Laccaria - niestety są chyba trochę zniekształcone - tylko mikroskop pomoże.
Laccaria tortilis jest takich drobnych rozmiarów, ale te mi na nią tak jakoś nie pasują :-/

Sebastianie :-) Cała kępka miała jakies 15 cm, więc na lakówkę chyba nie pasuje. Nie podam jeszcze mojego TYPU, oczekuję na inne chociażby ROBOCZE propozycje :-)

Wyraźne różowe, grube blaszki, biały wysyp zarodnikow. Lakówka.
A myślałeś, że co?

Może myślisz o pieprznikach jakiś?

Myślałem, że to może być czasem: http://www.mykonet.ch/images/Leistlinge/gomphus_clavatus_schweinsohr.jpg

:-(((((( Widać, że dałem duuuuużą plamę.

(wypowiedź edytowana przez grzegorzww 27.lipca.2007)

No nie może być. Siatkoblaszek ma żyłki, jak kurka. Pokaż może jeszcze jakie miały trzony, na wszelki wypadek :-)

Na drugi dzień pojechałem tam jeszcze raz. Teraz wyjąłem grzybki z podłoża i.......okazało się, że rosną NIE NA ZIEMI, a na patyku zagrzebanym w ziemii :-)
Na większości nie było trzonów, zrobiłem fotkę owocnika z największym oraz jego przekrój. Trzon baaaaaardzo twardy, jakby przerośniety z drewnem. Czy to coś Wam pomoże, bo mnie nie :-)))))




(wypowiedź edytowana przez grzegorzww 29.lipca.2007)

Według mnie to zdeformowane lakówki.