2005-05-20
Nazajutrz po tym, jak ustały 5-cio dniowe deszcze, w b. mokrej koleinie leśnej drogi. Mieszanina błota i resztek organicznych.
Pomarańczowa poduszeczka, nie tarcza i nie miseczka. Brak widocznych nawet pod silną lupą włosków, środek poduszeczki zapadły do środka. Po wysuszeniu zapadł się jeszcze bardziej.
Raczej nie pasuje mi do Cheilymenia crucipila ale w takim razie nie wiem co to .... HELP