Witajcie,
Podejrzewam jakiegoś gołąbka, ale jakiego???
Rósł pod zdziczałą wiśnią, od strony łąki. W pobliżu były też młode dęby i akacje, liczne maliny. W tym miejscach w poprzednich latach znajdowałem też prawdziwki.
Kolor kapelusza winny, lecz trzon cały bialutki. Smak nieokreślony, lekko szczypie w język przez jakieś 5 minut. Zapach piękny, owocowy, intensywny.
Pokrój:
Grzybek ma wielkość dłoni, obok rosły jeszcze 3 malutkie - nie ruszałem ich. Co ciekawe, blaszki były osłonięte mięsistą zasnówką, łatwo dającą się oddzielić. Zasnówka była wyraźnie ząbkowana.
Blaszki gęste, kremowe (ciemniejsze od miąższu). Chciałem zrobić wysyp, nic się pod kapeluszem nie pojawiło.
W atlasie Marka znalazłem fotkę przypominającą moje znalezisko, ze wskazaniem na gołąbka. Proszę Was o pomoc w przybliżeniu co to może być.
Dziękuję i pozdrawiam. Marek