Na moje oko to mleczaj rudy - u mnie pospolitak.
Według mnie to dwa różne gatunki.
No właśnie,napisałem starsze a mogą być inne np.płowe...
Te pierewsze wyglądają na Lactarius tabidus.Mleczko nie żółkło po oddzieleniu na chusteczkę?
#4303
od sierpnia 2002
Tomku, przepraszam z głupie pytanie :)
Czy mleczko np. na palcu lub na grzybie by nie zżółkło?
To jest właśnie ciekawe że przy niektórych gatunkach mleczaków mleczko żółknie wyrażnie dopiero po oddzieleniu go od miąższu np. na chusteczkę. Jakieś wytłumaczenie chemiczne pewnie istnieje. Poza tym na białej chusteczce wyrażnie widać żółknięcie a obserwując na palcu, doświadczenie nauczyło mnie, że można się "przejechać".
#4304
od sierpnia 2002
Jeśli ma to być biała husteczka papieowa to może chlor ?
Dzięi za wytłumaczenie :)
No...niestety nie próbowałem z husteczką...:-(