To chyba jeszcze jeden przykład na to jak niektórzy lubią tworzyć nowe gatunki.
Włosi wymyślili właśnie coś takiego! Za ich przykładem więc swemu znalezisku spróbuje nadać nieco tajemniczości.
Znalezione (2 owocniki) jeszcze jako niemowlęta, w dniu 02,04,2019r. na pniu złamanej i porządnie już zbutwiałej olszy (Alnus). Nie byłem pewien czy dotrwają w naturze do dojrzałości i czy będę miał czas ponownie to miejsce odwiedzić, więc jeden owocnik pobrałem wraz z częścią substratu. Był zupełnie niedojrzały ale wczoraj już można coś z niego było "wyczytać".
Czego nie widać na zdjęciach:
- owocniki z wyraźnym trzonem
- zarodniki widać, że będą z ornamentacją. Na razie bardzo słabo widoczna więc zdjęć barwionych nie robiłem.
wymiary:
23.6 [27 ; 30.6] 34 × 10.5 [11.6 ; 12.8] 13.9 µm
Q = 1.6 [2.1 ; 2.6] 3.1 ; N = 8 ; C = 95%
Me = 28.8 × 12.2 µm ; Qe = 2.4
30.70 12.24
29.59 12.18
30.14 12.03
28.01 12.45
27.33 12.39
32.86 10.65
26.62 13.60
25.26 12.17
Przy czym muszę zaznaczyć że pomiary tylko poglądowe. Część mierzona bez, a część z "apiculum". Te zdecydowanie ponad 30um to sa wraz z biegunowymi "wyrostkami".
Trochę jestem zawiedziony:(
Po takim wyglądzie spodziewałem się czegoś ciekawszego a tu ogólnie ujmując wychodzi mi tradycyjnie G. gigas?
Zgodzicie się ze mną?