Pięknie złożyło się:) - wpadłem dziś do domu nakarmić swoje zwierzaki a przy okazji wypić w spokoju kawę. Nie zdążyłem jeszcze jej nawet zaparzyć jak usłyszałem dzwonek. Listonosz przytargał(!) paczkę. Liczyłem na małe próbki, po kilka owocników a tu w paczce pół lasu:) Wystarczyłby zwykły list, po co przepłacać.
Teraz dopóki pamiętam ad razu pytanie: odesłać Tobie czy od razu Błażejowi jak sprawdzę resztę. Ewentualnie jeszcze skontaktuję się z Zotto i spytam czy nie chce zrobić sekwencji europejskich. Z tego co wiem jak do tej pory sekwencje robione były tylko kolekcjom znalezionym w Ameryce? Nawet jednak jakby chciał to i tak nie będę wysyłać wszystkiego.
A teraz konkrety! Pierwsza kolekcja, czyli z tego wątku, pomimo, że znaleziona o wiele wcześniej to ta lodówka ją "uratowała". Jest w zasadzie w idealnym stanie chociaż owocniki mogłyby byc jeszcze bardziej dojrzałe. Ale z nim nie było problemu, pięć minut i wszystko idealnie było widać. Dwa pozostałe mocno jeszcze niedojrzałe ale po sprawdzeniu kilku owocników znalazłem jakieś zarodniki w miarę dojrzałe.
Pierwsza i dwie pozostałe z wątku sąsiedniego to wszystko Arachnopeziza aurata.
Niestety nic nie dało się innego "wyczarować".
Pierwsza kolekcja (z tego wątku) to na pewno ten gatunek.
A. araneosa nie może być bo szerokość zarodników jest zbyt mała. Poza tym ma zarodniki ułożone w worku w dwóch rzędach a w naszym przypadku zarodniki ułożone równolegle obok siebie.
A. delicatula też odpada ponieważ maksymalnie ma do 5 sept w zarodnikach, (zazwyczaj 3) a nasze mają w dojrzałych 7.
Pozostałe cechy:
- reakcja na jod = niebieska
- croziers obecne (przeoczyłem i nie zrobiłem jego zdjęcia ale ewidentnie croziers plus, do tego bardzo ładnie wykształcone)
- parafizy jak widać, nitkowate, szczyty nie poszerzone.
- zarodniki szerokością do 3um, czasem i nawet więcej na zgrubieniach ale nie więcej niż 3,4um. czyli sięgają dolnej granicy A. araneosa.
Zastanawia mnie natomiast długość zarodników która jest oczywiście w normie dla A. aurata. Jednak Twoja kolekcja ma je dość krótkie, przynajmniej te które udało mi się dokładnie zmierzyć czyli wolne. Nie mierzyłem tych workach a wydaje mi się że widziałem w nich nieco dłuższe. U twoich długość zaczyna sie od 43-45 um a kończy sie na około 60um (tak jak wspomniałem dłuższe tez pewnie znalazłyby się). W związku z tym Twoja kolekcja jest bliższa typowi amerykańskiemu a nie europejskiemu dla którego zarodniki powinny oscylować w granicach 60-73um? Dla typu amerykańskiego do 60um tak jak w Twoich.
W dwóch kolekcjach pozostałych dopiero po sprawdzeniu kilku owocników udało mi sie znaleźć zarodniki z siedmioma septami i pomimo że cechy pozostałe sa idealnie takie same uznać jednak muszę w stosunku do nich oznaczenie może nie tyle niepewne co niewystarczające? Z nich odciąłem z substratem próbki po kilka owocników i wrzuciłem jeszcze do dojrzewalni. Wątpię żeby "ruszyły" ale jeśli nie suszyłeś w zbyt wysokiej temperaturze to jest nadzieja?
Kilka zdjęć mikro pierwszej kolekcji
.
Dzięki serdeczne za eksykaty! Miałem fajną zabawę:)