Przemku, moim skromnym zdaniem dobrze oznaczyłeś:)
W zasadzie nie widzę żeby jakieś cechy przeczyły temu gatunkowi? Chociaż faktem jest, że pewnie istnieje masa jakichś form przejściowych pomiędzy poszczególnymi gatunkami i stąd takie zamieszanie w tym rodzaju:(
We łzawnikach dość często spotykam jakieś nietypowe elementy budowy aje jeśli nie powtarzają się systematycznie to chyba można na nie przymknąć oko?
Te twoje krzaczkowate twory wyglądają na jakieś narośle? ... może spowodowane wiekiem owocników lub nadmiarem wilgoci.
Zastanawia mnie jednak brak sept w zarodnikach?
- na pewno nie widziałeś septowanych ... chociaż kilka? Przy dojrzałych owocnikach zawsze kilka "pałętających" sie gdzieś tam w preparacie przeważnie widziałem.
Wspomniałeś, że w owocnikach niektóre te rozwidlone strzepki wyrastały z głębszych warstw? I to jest ciekawa sprawa bo jak czytałem starsze opisy to niektórzy używają określenia parafizy a z kolejna część dikariofizy ... i bądź tu człowieku mądry? Przy niektórych gatunkach również tak to jest zobrazowane na rycinach. Wspomniałem o tym w wątku:
https://www.bio-forum.pl/messages/33/978170.html Ja juz się troche w tym wszystkim zacząłem gubić chociaz nie odmawiam przyjemności pooglądania ich pod mikroskopem. Wczoraj też kilka przyniosłem i poszły wszystkie do kosza. Strzępki w dobrej kondycji ale co z tego jak w preparacie tylko po kilka zarodników i do tego zdeformowanych:(