Trufle w ilości przeogromnej znalezione w bezpośrednim sąsiedztwie sporego leja krasowego w wapiennych intruzjach Beskidów.
Pośród klasycznych T.rufum znalazłem "gniazdko" trufli które na pierwszy rzut oka wyglądały na inny gatunek. Okazało się jednak, że to też T.rufum, a zmiany powstały na skutek zaatakowania grzybków przez jakieś larwy. Tak myślę, bo wszystkie ciemne były mocno zaczerwione, a rosły dokładnie w tym samym miejscu.
Grzyby nie są w pełni dojrzałe. Zarodniki owalne, rzadziej kuliste. Jeszcze nie wybarwione. Grubościenne, pokryte cienkimi, gęstymi kolcami do 4 mq długości.
Pomiar wybiórczy - największych znalezionych zarodników
Zakres długości (33,4) 39,8 - 50,9 (54,1) mq średnio 43,3 mq
Zakres szerokości (17,5) 19,1 - 23,9 (25,5) mq średnio 21,1 mq
Q - 2,05
Jednak na podstawie cech makro, cech młodych zarodników i budowy perydium myślę, że jest to Tuber rufum. Ale pełna, ostateczna weryfikacja gdzieś w okolicach połowy lipca. Wtedy grzybki powinny być już w pełni dojrzałe.