Witam!
Zdjęcia zrobione 28-07-2018 w lesie dębowym.
W przeciągu kilku dni pokazało się mnóstwo muchomorów.
Poczytałem o jadalnym muchomorze czerwieniejącym i sądzę że to on. W jednym miejscu znalazłem ok 100 okazów tego grzybka. Wiem gdzie to i chciałbym pozbierać do jedzenia.
Ale może zacznijmy od oznaczenia... ma bulwiastą podstawę jak kania.
Kołnierz ma prążki i wiele jest z tych grzybków zaczerwionych (robaczywych) po przekrojeniu miejsca po czerwiach są czerwonawe - nie czerwone lecz raczej ceglasty mają kolor. Kapelusze są brudno żółte z ceglasto -kolorowym odbarwieniem.
po uszkodzeniu grzybek nie mienia koloru od razu lecz dopiero po kilku godzinach - 2-3 godzinach.
Czy dobrze oznaczyłem grzybka? Chciałbym je zjeść więc muszę być 150% pewien. Tym bardziej że rodzina "Amanita" ma zabójczych członków!:)