- i z mojej strony tylko tyle ... a może aż tyle?
Zważywszy na to, że mnie za bardzo jakoś nie zainteresował ten grzybek ... chyba ze względu na wielkość 0,2-0,3 mm to może być aż tyle:)
Biorąc jednak pod uwagę różnorodność zainteresowań forumowiczów może sie okazać, że tylko tyle?
Jakby ktoś miał chęć coś dodać to by miło było:)
Ja wrzucam zdjęcia.
Substratem kora brzozy.

...o ile pamiętam, to ładnie barwi medium w KOH, zerkniesz?

Nie śmiałbym nie śmieć:)
Zerknąłem ale w zasadzie nic szczególnego nie zauważyłem?
Owocniki mi sie tak już zeschły, że mam trudności ze znalezieniem i pobraniem.

Jeśli wolno się wtrącić to sugerowałbym Tubeufia cerea wziąć pod uwagę. :-)

No patrzcie! - i to g... znalazło swoje rozwiązanie:-)
Wszystko dzięki Wam za co serdecznie dziękuję!
Osobiście nie miałem nawet zamiaru szukać jego imienia.

Tubeufia cerea jest bardzo łatwa do znalezienia na gałęziach, z których wykruszyły się jakieś stare podkładki Pyrenomycetes.
Jest to jeden z tych ładnych grzybków, który posiada helicoidalne konidia, które niekiedy plątają się w preparatach nawet, gdy nie ma owocników formy doskonałej :)

Ładny, ładny! - a te "g..." to tylko ze względu na wielkość. Przy moim wzroku to już jest prawdziwe wyzwanie:)