• Mleczaj olszowy - Lactarius obscuratus
#4483
od marca 2010
A mierzyłeś ornamentację zarodników? Wydaje się, że on, ale nie jestem pewna tej ornamentacji, bo Clausen pisze, że powinna być od 0.8 do 1.3-1.5 mikro.
Dzięki Beatko za głos w dyskusji. :-)
Osobiście nie wydaje mi się by w przypadku tych grzybków wysokość ornamentacji zarodników miała jakąkolwiek wartość przy określeniu gatunku?
Dla oznaczenia przyjąłem następującą metodologię (grzybki "niegrejowe" ale starałem się podejść do nich nie po macoszemu):
* ze względu na ogólny wygląd reprezentatywnej grupy owocników oraz b. prawdopodobny związek mikoryzowy z olszą wytypowałem 3 najbardziej prawdopodobne gatunki: tj. L. omphaliformis, L. cyathuliformis oraz właśnie L. obscuratus,
* ze względu na powierzchnię kapelusza, która jest zupełnie gładka zarówno u najmłodszych, jak i zupełnie starych owocników wykluczyłem L. omphaliformis,
* ze względu na średnią szerokość zarodników nie przekraczającą 6,5 um interpretacja bezpośrednia FN i pośrednia innych źródeł (np. PdSch) - jest zgodna z wyżej podanym oznaczeniem,
* ze względu na fakt, iż różne dostępne mi źródła podają dla w/w 3 gatunków mleczajów +- podobny wygląd ornamentacji oraz fakt, że wysokość jej oscyluje w granicach 1- 1,5 um - uważam, że cecha ta ma niewielkie znaczenie dla wyboru konkretnego oznaczenia.
A poza tym uważam, że Lactarius są niefajne (poza tymi oczywiście). :D
#4484
od marca 2010
Ależ ja nie zamierzałam podważać Twojego oznaczenia! Gdzież bym śmiała! ;-) :-D Chodziło mi jedynie o to, że nie widziałam nigdy tego gatunku na żywo, więc chciałam uzyskać pełny obraz cech mikro. To nie dość, że pytam o ornamentację, to jeszcze spytam, czy "łysinka" była amyloidalna, bo też nie do końca ze zdjęć Twoich wynika?:-D
(wypowiedź edytowana przez beata_lyszkowska 17.lipca.2018)
A napisz proszę może kiedyś coś więcej o tej ornamentacji i amyloidalnej łysince, bo wiesz ja jestem prosty chłop ze wsi i nie za bardzo wiem co tam w "The genus Lactarius" ów J. Heilmann-Clausen wymyślił. :D Ale rozumiem, że bez tej wiedzy lepiej się za Lactarius w ogóle nie zabierać? Tak? ;-) :-)
Generalnie bardzo interesują mnie różnice w ornamentacji i amyloidalności "łysinki" pomiędzy L. obscuratus i L. cyathuliformis.