Tego dnia po krótkiej wizycie w redakcji tygodnika Co Tydzień udałem się na kolejne, że tak się wyrażę pstrykacie. Na początku nasi sąsiedzi z naprzeciwka. To wciąż ulica Ludwika Waryńskiego, róg ulicy św. Barbary. Tutaj pod ścianą domu wyrastają jesion wyniosły - Fraxinus excelsior oraz klon jawor - Acer platanoides. Drzewka są przycinane, ale nikt nie ma śmiałości albo środków na ich całkowite usunięcie.
Towarzyszy im mniszek - Taraxacum.
Nieco dalej od strony ulicy św. Barbary zauważyłem rozpadający się kamienny murek.
Pod murkiem wyrasta pokrzywa zwyczajna - Urtica dioica.
Na powierzchni murku, na zanokcicy murowej - Asplenium ruta-muraria upolowałem kroplę wody. Nie było łatwo.
Idę w kierunku kościoła, a przede wszystkim widocznego kasztanowca - Aesculus hippocastanum.
W jego dziupli ukryto świątka.
Pod drzewem w większej ilości wyrasta czernidłak. Uważam, że to Coprinopsis romagnesiana. Suszka niestety brak. Liczę na to, że w tym oku grzyb też się pojawi.
Na pniu wyrastają porosty. Wydaje mi się, że pierwszy gatunek to Phaeophyscia drugi to Xanthoria parietina.
Teraz sprzed wejścia do kościoła zerkam na południe a następnie na zachód.
Tutaj pod ścianą od strony ulicy dominuje przymiotno białe - Erigeron annuus.
Wciąż kwitnie żółtlica owłosiona - Galinsoga ciliata.
A teraz na liściu mleczu zwyczajnego - Sonchus oleraceus upolowałem krople wody.
Oto skupisko starca zwyczajnego - Senecio vulgaris.
Okazy przekwitające są bardzo malownicze.
I ponownie mlecz zwyczajny - Sonchus oleraceus z kroplami wody.
Tutaj typuję włośnicę siną - Setaria pumlia.
A tutaj padła sobie jakaś funkia - Hosta.
Obchodzę teraz halę MCKiS. Obecnie trwa jej remont, więc obiekt jest niedostepny.
W kwietniku przed schodami rośnie, jak sadzę rozchodnik kamczacki - Sedum kamtschaticum.
Kwitnie jeszcze kocimiętka Faassena - Nepeta x faassenii.
W większej ilości pojawiła się tutaj miłka drobna - Eragrostis minor. Była bardzo mokra.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 27.maja.2018)