10 każdego miesiąca, lub w tej okolicy zwyczajowo odwiedzam redakcję tygodnika Co Tydzień. Każdorazowo jest to okazja do wykonania fotoreportażu i zdobycia materiałów do kolejnego artykułu. Tym razem wysiadłem na przystanku przy tytułowej ulicy. Od razu w zaniedbanym ogrodzie zwróciłem uwagę na brzoskwinię - Prunus persica.
Na części jej liści występowała szpetka- Taphrina deformans.
A poza tym było tam to.
Od strony ulicy znajduje się kamienna ściana.
Tutaj swoje miejsce na ziemi znalazła pokrzywa zwyczajna - Urtica dioica. Obok usadowiły się brzozy brodawkowate - Betula pendula.
Po drugiej stronie ulicy znajduje się działka przy skrzyżowaniu z ulicą Cmentarną. Tutaj kiedyś rósł ogromny, właściwie pomnikowy dąb szypułkowy - Quercus robur.
Tego dnia niewiele się tutaj działo. Na szczęście wciąż stoi okazały jesion wyniosły - Fraxinus excelsior.
W tym momencie zwracam uwagę na rosnącą tutaj komosę biała - Chenopodium album o czerwono prążkowanych łodygach i całobrzegich blaszkach liściowych. Według Dostala jest to Chenopodium album subsp. microphyllum.
Jestem po drugiej stronie tytułowej ulicy i zerkam na budynek z pierwszych kadrów tego fotoreportażu.
Osiągam skrzyżowanie z ulicą Sławkowską, która prowadzi do cmentarza Ciężkowickiego. Tutaj także znajduje się budynek w stanie zejściowym.
Pod pobliskim kamiennym murem znajduje się zielona wyspa.
W szczelinach muru wyrasta zanokcica murowa - Asplenium ruta-muraria.
Powierzchnię muru porastają mchy. Wśród nich wyróżnia się skalniczek siwy - Niphotrichum canescens.
Jest szurpek - Ortotrichum.
Siwą wysepkę tworzy strzechwa - Grimmia pulvinata vel Dryptodon pulvinatus
Wracam na tytułową ulicę. Zbliżam się do skrzyżowania z ulicą św. Barbary. Po drodze zwracam uwagę na kwitnący bluszcz pospolity - Hedera helix.
A potem przeszedłem się innymi ulicami. Ciąg dalszy nastąpi.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 21.maja.2018)