Następnie zauważam ciekawe pułapki na grzyby uwielbiające drewno.
Po drodze mijam młodą sosnę zwyczajną - Pinus sylvestris z bardzo zniekształconym wierzchołkiem.
Osady środkowego antropocenu reprezentuje ta falista płyta.
Teren powoli podnosi się.
Ja w dalszym ciągu wybieram oś linii przesyłowej.
Teraz zielonym akcentem staje się borówka brusznica - Vaccinium vitis-idaea.
I tak znalazłem się na asfaltowej drodze dojazdowej do piaskowni.
Ja ruszam ku głównej drodze. Po lewej stronie drogi znajduję interesujące skupisko osadów środkowego antropocenu. Jest nawet coś w rodzaju selektywnej zbiórki.
Zerkam teraz na zachód. Trochę pociemniało.
Zanim zdecydowanie ruszyłem w stronę przystanku autobusowego spojrzałem jeszcze na stok wykopu, którym biegnie linia kolejowa. Jakoś nie byłem zaskoczony tym widokiem.
A poza tym w przyległym drzewostanie dominuje brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Teraz zdecydowanie zmierzam na zachód, bo tam znajduje się najbliższy przystanek.
Drzewostan jest przez cały czas prawie taki sam.
Oto przystanek i zielona plama.
To kwitnie poniekąd całoroczna gwiazdnica pospolita - Stellaria media.
W pobliskich zaroślach znalazłem jeżynę - Rubus.
Tuż przed przyjazdem autobusu pstryknąłem jeszcze raz centrum handlowe, aby definitywnie zamknąć pętlę.