2018.02.16 15:00
Idę w dalszym ciągu z biegiem Przemszy. Zerkam na mysłowicki brzeg.
Znajduję się w zaroślach położonych tuż na wschód od linii kolejowych.
Na butwiejącym drewnie wyrasta lakownica spłaszczona - Ganoderma applanatum.
Towarzyszy jej krótkosz szorstki - Brachytecium rutabulum. Jemu dla odmiany towarzystwa dotrzymuje żurawiec falisty - Atrichum undulatum.
Pod drzewami znajdujemy także osady środkowego piętra antropocenu.
Na nich także osiedlił się krótkosz szorstki - Brachytecium rutabulum.
Zerkam teraz na nasyp linii kolejowej.
Następnie zerkam na przedłużenie ulicy Mostowa po czym udaję się w kierunku wręcz przeciwnym, czyli nad Przemszę.
Przy brzegu znajduję niewielki i do tego raczej nieaktywny dopływ.
Teraz spoglądam za siebie.
Teraz ruszam przed siebie.
Obserwuję ściółkę. W tutejszym drzewostanie dominują dąb szypułkowy - Quercus robur oraz dąb czerwony - Quercus rubra.
Niepostrzeżenie znalazłem się w Jaworznie. Oto lokalny szlak rowerowy.
Znowu zerkam za siebie. Oto znak, że wody bywa tutaj więcej.
Rzeka płynie bardzo wolno. Omszałe drzewo to klon jesionolistny - Acer negundo.
Czasami trafiają się malownicze akcenty, tak jak ten dąb szypułkowy - Quercus robur.
Teraz rzeka przyspiesza.
Idąc rozglądam się na boki. Teraz przechodzę przez trawers drzewostanu zbliżonego do boru.
Oplecione drzewo oznaczę kiedy indziej.
Teraz pojawia się zarastająca polana. Tutaj rządzi sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.
Wiele drzew tak jakby odsuwało się od rzeki.
Pewną osobliwością jest omszała brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Według mnie ten mech to zwojek - Barbula.
Oto kolejny odcinek, na którym rzeka przyspiesza.
Oto kolejne brzozy brodawkowate - Betula pendula.
Zbliżam się teraz do trawersu zabudowy Brzęczkowic (Osiedle Powstańców Śląskich). Odkrywam tajemniczy dopływ.
Sprawia on wrażenie nieaktywnego.
W tym momencie zerkam ponownie za siebie. Na tym kończę ten odcinek. Wyraźnie widać, że korytem płynie ciecz o bardzo wysokiej zawartości wody.
Znajduję się w zaroślach położonych tuż na wschód od linii kolejowych.
Na butwiejącym drewnie wyrasta lakownica spłaszczona - Ganoderma applanatum.
Towarzyszy jej krótkosz szorstki - Brachytecium rutabulum. Jemu dla odmiany towarzystwa dotrzymuje żurawiec falisty - Atrichum undulatum.
Pod drzewami znajdujemy także osady środkowego piętra antropocenu.
Na nich także osiedlił się krótkosz szorstki - Brachytecium rutabulum.
Zerkam teraz na nasyp linii kolejowej.
Następnie zerkam na przedłużenie ulicy Mostowa po czym udaję się w kierunku wręcz przeciwnym, czyli nad Przemszę.
Przy brzegu znajduję niewielki i do tego raczej nieaktywny dopływ.
Teraz spoglądam za siebie.
Teraz ruszam przed siebie.
Obserwuję ściółkę. W tutejszym drzewostanie dominują dąb szypułkowy - Quercus robur oraz dąb czerwony - Quercus rubra.
Niepostrzeżenie znalazłem się w Jaworznie. Oto lokalny szlak rowerowy.
Znowu zerkam za siebie. Oto znak, że wody bywa tutaj więcej.
Rzeka płynie bardzo wolno. Omszałe drzewo to klon jesionolistny - Acer negundo.
Czasami trafiają się malownicze akcenty, tak jak ten dąb szypułkowy - Quercus robur.
Teraz rzeka przyspiesza.
Idąc rozglądam się na boki. Teraz przechodzę przez trawers drzewostanu zbliżonego do boru.
Oplecione drzewo oznaczę kiedy indziej.
Teraz pojawia się zarastająca polana. Tutaj rządzi sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.
Wiele drzew tak jakby odsuwało się od rzeki.
Pewną osobliwością jest omszała brzoza brodawkowata - Betula pendula.
Według mnie ten mech to zwojek - Barbula.
Oto kolejny odcinek, na którym rzeka przyspiesza.
Oto kolejne brzozy brodawkowate - Betula pendula.
Zbliżam się teraz do trawersu zabudowy Brzęczkowic (Osiedle Powstańców Śląskich). Odkrywam tajemniczy dopływ.
Sprawia on wrażenie nieaktywnego.
W tym momencie zerkam ponownie za siebie. Na tym kończę ten odcinek. Wyraźnie widać, że korytem płynie ciecz o bardzo wysokiej zawartości wody.