Tego dnia wracając do domu po udziale w uroczystościach patriotycznych pstryknąłem małe co nieco z pięknych okoliczności przyrody. Na początku park miejski. Środek parku. Jeszcze zielone liście kasztanowca zwyczajnego - Aesculus hippocastanum oraz liczne opadłe liście wielu drzew.



Południowa krawędź parku. Oto berberys - Berberis oraz zaplątany weń liść klonu zwyczajnego - Acer platanoides.







Stoję przy ulicy Słowackiego i zerkam w głąb parku.



W miejscu postoju zwracam uwagę na przebarwiające się liście tawuły van Houtte'a - Spiraea van houttei.





Następnie ulicą Słowackiego zmierzam w kierunku ulicy Oświęcimskiej. Robinia akacjowa - Robinia pseudoacacia zupełnie nie czuje trwającej jesieni.



Przy ulicy Oświęcimskiej w rejonie biurowca zwracam uwagę na wierzbę białą w odmianie płaczącej - Salix alba "Tristis", którą sukcesywnie oplata bluszcz pospolity - Hedera helix.





Następnie przekraczam ulicę Grunwaldzką, zerkając przy okazji w stronę Starostwa Powiatowego.



Teraz na trawersie boiska I LO dokumentuję kwitnącego glistnika jaskółcze ziele - Chelidonium majus.





Była tam też komosa biała - Chenopodium album.