Teraz, kończąc wycieczkę poruszamy się po południowo-wschodniej części parku. Na początku zerkamy na okazały platan klonolistny - Platanus x acerifolia.





Potem zauważamy klon zwyczajn - Acer platanoides.



Potem mamy dąb szupułkowy - Quercus robur. Drzewo poraża żółciak siarkowy - Laetiporus sulphureus.







Teraz po raz pierwszy spoglądamy z dołu w stronę pałacu.



Następnie podążamy w kierunku martwego drzewa. Gatunku nie określiłem.





Teraz po raz drugi spoglądamy z dołu w stronę pałacu.



Czas na kilka spotkań z fauną. Na początku barciel pszczołowiec.



Potem ogniczek.



Następnie zmięk żółty.



I ponownie barciel pszczołowiec.



Tego drobiazgu nie jestem w stanie oznaczyć.



Idziemy dalej. Przed nami znajduje się kolejna kwitnąca surmia zwyczajna - Catalpa bignonioides.



Udało się także upolować przestrojnika jurtinę.



Idziemy dalej. Mijamy surmię zwyczajną - Catalpa bignonioides. Podziwiamy zwisającą odmianę buka pospolitego - Fagus sylvatica "Pendula".



Oto pępawa dwuletnia - Crepis biennis.



Kolejny klon zwyczajny - Acer platanoides z intrygującą naroślą.





Mijamy zaniedbany mostek.



Tuż przed opuszczeniem parku natrafiliśmy na poziomkówkę indyjską - Duchesnea indica. Zgodnie ze swoją drugą polską nazwą zadarnia ten obszar parku.









Dość malowniczo wyglądała ta wierzba biała w odmianie płaczącej - Salix alba "Tristis".



Opuściliśmy park.



Na jego skraju większe skupisko tworzy smotrawa okazała - Telekia speciosa.









Towarzyszy jej czyściec leśny - Stachys sylvatica.





Zdecydowanie opuszczamy tę okolicę.



Przekraczamy Krzeszówkę. Tutejsza wierzba biała w odmianie płaczącej - Salix alba "Tristis" to prawdziwa siłaczka.



Czekając na przystanku na cokolwiek w stronę Chrzanowa oglądam kowala bezskrzydłego.



Zerkam na kwiaty śnieguliczki białej - Symphoricarpos albus.



I na zakończenie klon jawor - Acer pseudplatanus.