Dzięki Basiu. Nie wiedziałem o tym "śnie roślin". Świat roślin ma pewnie jeszcze wiele niespodzianek :-)
#1094
od stycznia 2007
Też w to nie wątpię!
Natomiast chyba powinnam nieco sprostować powyżej zacytowane zdanie z Wikipedii, cytatem z Przewodnika do oznaczania roślin, Rostafiński, Seidl (PWRIL, 1979):
‘’Kwiatki szczawika zamykają się na noc i niepogodę, a liście w słońcu.’’
Ten opis zachowań szczawika bardziej mnie przekonuje, a nie zmienia to tezy o ‘’śnie roślin’’, tyle, że to kwiatki zamykają się na noc i niepogodę - ma to na celu ochronę wnętrza kwiatu, słupków i pręcików, natomiast zamykanie się listków w upalny dzień ogranicza transpirację.
#1319
od stycznia 2007
Dzięki, Grzegorzu!
A teraz moja kolej - w lesie na Babiej Górze (BgPN - rezerwat biosfery) widziałam jeszcze wczoraj (23 czerwca!) kwitnącego szczawika zajęczego, zdjęcie oczywista, zamieszczę.
Basiu,po prostu siuper ! Przyroda ciągle nas potrafi zaskakiwać,na szczęście miło...
Szczawik zajęczy to ja lubię... jeść. Młode liście mają bardzo dobry, kwaskowaty smak ;] Zawsze kiedy jestem wiosną w lesie, to muszę sobie ich spróbować ;] A wygląda oczywiście równie dobrze, jak smakuje.