Tego dnia powstawał film o jeziorze Paprocańskim. U jego północnego brzegu zrobiłem sporo zdjęć, te pokaże nieco później. Finał był w Paprocanach, czyli u południowego brzegu zbiornika. Poprzednio w tej okolicy byłem 11 października 2014 roku. Na początku dobrze znany z różnych źródeł widok zameczku.
Potem rozejrzałem się po okolicznym drzewostanie.
Następnie spojrzałem na wiąz szypułkowy - Ulmus laevis którego pień pokrywa trzmielina Fortune'a zwana też trzmieliną pnącą - Euonymus fortunei. W tym wypadku jest godna swojej nazwy.
I ponownie zameczek.
Teraz zerkam w koronę dębu szypułkowego - Quercus robur.
Niedaleko znajduję pniak po ściętym drzewie.
I jeszcze raz ten sam dąb szypułkowy - Quercus robur.
W otoczeniu pałacu rośnie okazały, krzewiasty cis pospolity - Taxus baccata.
Zwróciłem także uwagę na suchego buka pospolitego - Fagus sylvatica. Podkreśliłem rolę martwego drewna jako ważnego elementu kształtowania bioróżnorodności w ekosystemach.
W tej okolicy runo stanowiła tojeść rozesłana - Lysimachia vulgaris.
Udało mi się także sfotografować kwiat trędownika bulwiastego - Scrophularia nodosa.
Oto kolejny wiąz szypułkowy - Ulmus laevis.
Spod jego cienia zerkam na jezioro.
Teraz stoję na jego brzegu.
W końcowych scenach filmu zwracam uwagę na nieunikniony proces eutrofizacji zamkniętych akwenów. Szczególnie takich, które mają słaby przepływ wody a zarazem podlegają silnej antropopresji.
Przy okazji pokazuję wiązówkę błotną - Filipendula ulmaria.
Wizytę kończę spojrzeniem na omszałego Huberta.
Pod rzeźbą znajduje się spore skupisko wietlicy samiczej - Athyrium filix-femina.