Krzysztof, żebyśmy mogli coś więcej o turzycach powiedzieć (poza kilkoma charakterystycznie wyglądającycmi gatunkami), to musimy zobaczyć:
- pokrój całej rośliny (wielkość, czy kępkowa, czy rozłogowa)
- zbliżenie na pęcherzyki, albo odnotowanie takich cech - obecność dzióbka, , jego długośc i wycięcie (czy proste, czy dwuzębne), liczba szyjek słupka (dwie czy trzy), obecnośc owłosienie lub brodawek, obecność nerwów i ewentualnego oskrzydlenia
- widok liścia pod kwiatostanem (jego długośc i obecnośc pochwy, owłosienie)
A i z takimi cechami często to tylko przypuszczenia przy turzycach i braku opatrzenia. Ludzi potrafiacych rozpoznac turzyce "z biegu" jest u nas niewielu :-(