Znajdujemy się teraz nad akwenem, gdzie niegdyś działał ośrodek nurkowy Orka. Obecnie po przekształceniach własnościowych nazywa się Diving Marina "Koparki".
Do zbiornika prowadzi ulica Płetwonurków. Tutaj znajdują się pozostałe po eksploatacji ostańce w których od góry widać galmany czerwone a dołem szare dolomity marmurkowe. Teraz powoli znikają one w procesie spontanicznej sukcesji.
Ulicą Płetwonurków przemieszamy się ku Pieczyskom.
Naszym celem jest wyrobisko po prawej stronie ulicy. Tutaj odsłonięcie sekwencji galman czerwony - dolomit marmurkowy jest bardzo wyraźne.
Na tej powierzchni posadzono drzewa.
Kilkadziesiąt metrów od drogi znajdujemy kolejne wyraźne odsłonięcie tej formacji. Od wielu lat w tej ścianie tkwił charakterystyczny toczeniec. Wypadł, znaczy się przegrał z grawitacją. Znalazłem go i pozyskałem do zbiorów muzeum w Chrzanowie.
Tutaj na warstwie zwietrzeliny bardzo dobrze radzi sobie mniszek - Taraxacum.
Osiągamy najdalej na wschód wysunięty fragment zrekultywowanego wyrobiska.
Tutaj także znajduje się niewielki akwen.
Rozglądam się teraz za roślinami. Na początku znajduję fiołek Rivina - Viola riviniana.
To jest okolica północnej ściany. Tutaj na usuniętym nadkładzie rozwija się zbiorowisko leśne ze sporym udziałem lekkiej kawalerii powietrznej. Trzon sił stanowią brzoza brodawkowata - Betula pendula oraz sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.
Tutaj także trafiła się pierwiosnka lekarska - Primula veris.
A teraz będzie przegląd zmienności barw kwiatów fiołka trójbarwnego - Viola tricolor.
Miejsce kamieniste porastało zbiorowisko z dominacją dwu gatunków mchów. Jasna zieleń to zwojek sztyletowaty - Barbula unguiculata a czerwień to zęboróg purpurowy - Ceratodon purpureus. Tak orzekła Barbara Fojcik.
Jak przystało na wiosnę wystąpił tutaj również starzec wiosenny - Senecio vernalis.
Dla rzetelności dziennikarskiej tablica informacyjna o skali tego przedsięwzięcia.
Po dłuższym czasie ponowne spojrzenie na akwen.
W tej okolicy ściany kamieniołomu skrywa las.
To samo mamy w okolicy, gdzie zatrzymaliśmy się z naszym samochodem.
Tutaj także znajduje się skupisko pierwiosnki lekarskiej - Primula veris.
Wchodzimy w kolejne zarośla.
Tutaj także skrywa się ostaniec ze wspomnianą na wstępie sekwencją warstw.