To był ówczesny początek zimy. Wypad do miasta był oczywiście związany z krótką wizytą w redakcji tygodnika Co Tydzień. Zacząłem od przystanku przy ulicy Grunwaldzkiej tuż przed skrzyżowaniem z ulicą Pocztowa. Było tak ponuro, jak to widać a tym zdjęciu
Przy drodze znajduje się urządzony kawałek zieleni. Ozdabia go między innymi dereń biały - Cornus alba "Elegantissima".
Na krzewie ognika szkarłatnego - Pyracantha coccinea leżał topniejący śnieg.
Wciąż kwitły astry - Aster. Oczywiście w przypadku tak ogrodowych roślin trudno silić się o ustalenie gatunku.
Oto kilka wybranych koszyczków.
Idę dalej wzdłuż ulicy Pocztowa. Oto topniejący śnieg w krzewie jałowca wirginijskiego - Juniperus Wirginiana.
Spotkałem jeszcze koniczynę łąkową - Trifolium pratense.
Kwitła jeszcze kocimiętka Faassena - Nepeta x faassenii.
Jestem już blisko Muzeum Miasta Jaworzna. Oto bardzo zaskoczony platan klonolistny - Platanus x acerifolia.
Zbliżam się do rynku.
Oto skwer przy bibliotece.
Jest tam między innymi berberys - Berberis.
Ruszam teraz w górę ulicą Stojałowskiego. Oto pewne towarzystwo spod latarni.
Nieco dalej była kępa driakwi żółtej - Scabiosa ochroleuca.
Atakiem zimy nie przejmowało się typowe, bo lekko fioletowe przymiotno białe - Erigeron annuus.